Napuchnięty brzuch L-46

Jak pomóc naszym podopiecznym

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika

Topic Author
Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: Kwiatek »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Ja powiem tak ochotki nie podaje od :?: kurdę nawet nie pamiętam od jak dawna :) powiedz mi kto podaje ochotkę ancistrusom?Nie jest to ryba mięsorzerna.
15xL46

roh
Posty: 40
Rejestracja: 28 sty 2013, o 18:38
Lokalizacja: Martiany

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: roh »

Aleksander Stefaniak pisze:Jarkol nie chcę psioczyć ale ochotka nie jest dobrym pokarmem dla zbrojników. Często ulega rozmrożeniu i ponownemu mrożeniu przez producentów i ulega rozkładowi i może zatruć ryby. Nie polecam tego pokarmu - przerzuć się na mrożoną Artemię.
Olek ochotka nie jest w ogóle dobrym pokarmem. To g..o ma tyle metali cięzkich nicieni i innych pierwiastków, gdzie indziej śladowych, w sobie, że prawie świeci w nocy. I nic tu nie pomaga żadne wymrażanie, płukanie czy oczyszczanie w czystej wodzie, ale jest to najlepszy pokarm poza doniczkowcem do podania leku "doustnie"-mam tu na myśli ryby z toni jak i zbrojniki.

jarokol
Posty: 5
Rejestracja: 13 lut 2013, o 21:22

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: jarokol »

Dzieki za wskazowki.
co do podawania ochotki w moim zbiorniku to moje zbrojniki sa w akwa ogolnym wraz z innym rybkami. a jesli chodzi o sama ochotke to zawsze kupuje zywa ochotke na gieldzie w lodzi i ja sam porcjuje i mrożę.
Awatar użytkownika

Topic Author
Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: Kwiatek »

Proponuję Ci odstawić ochotkę nie jest to bezpieczny pokarm.
15xL46

jarokol
Posty: 5
Rejestracja: 13 lut 2013, o 21:22

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: jarokol »

Dziekuje za info. postaram sie jak najbardziej urozmaicic karmienie
Awatar użytkownika

Topic Author
Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: Kwiatek »

Na początek może napisz coś o swojej obsadzie w akwa i pomyślimy nad karmieniem bo z tego co pisałeś to ryby roślinorzerne karmiłeś mięchem.
15xL46
Awatar użytkownika

OCrushek
Posty: 156
Rejestracja: 22 sty 2013, o 16:31

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: OCrushek »

Kwiatek pisze:... ryby roślinorzerne karmiłeś mięchem.
Zdaje się , że już kiedyś pisałem o karmieniu raz w miesiącu mięskiem nawet roślinożerców i właśnie wpadły mi w łapy zabytkowe foty ancistrusów sp. z przed około sześciu lat . Co prawda jakość kiepska ale jako ciekawostka chyba może być.
Na zdjęciu jedna z samic wgryzająca się w szyję kurczaka ugotowaną bez soli na bardzo miękko oraz to co zostało zniej rano :lol: :lol: :lol: W tym czasie w akwa pływało osiem dorosłych sztuk ;)

Obrazek

Obrazek
http://akwarystyka-wielkopolska.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Topic Author
Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: Kwiatek »

Wiesz jak to jest co zadużo to niezdrowo.W minimalnej ilości nic im nie będzie ale jak byś podawał im często ochotkę to chyba nie muszę Ci pisać co będzie? ;)
15xL46
Awatar użytkownika

Lordam
Posty: 374
Rejestracja: 26 sty 2013, o 21:39
Lokalizacja: Elbląg

Re: Napuchnięty brzuch L-46

Post autor: Lordam »

Ja w ogóle nie podaję ochotki od dobrych 3-4 lat i to jakimkolwiek rybom , nawet dużym pielęgnicom, gdyż są lepsze zdrowsze pokarmy żywe i mrożone. A ochotka to taka spuścizna akwarystyki mojego ojca który zawsze nią karmił swoje ryby razem z sercami wołowymi i wątrobą.
"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali..."
Moje 240l Zapraszam:)
http://www.forumzbrojnikowe.pl/viewtopic.php?f=25&t=131" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ