Przywitanie
: 7 mar 2017, o 16:43
Dzień dobry,
nie wypada być anonimowym w tak wybornym towarzystwie miłośników zbrojników.
Zamiłowanie do wszelkiej maści zbrojników narodziło się u mnie ponad 20 lat temu, gdy w moim baniaku zagościły pierwsze kundelki glonojadów. Później trafił się jakiś gibiceps, jakieś weloniaste odmiany itp. nieszlachetne glonki. Nie przywiązywałem specjalnej uwagi temu gatunkowi aż do czasu, gdy przypadkiem odziedziczyłem w spadku po koledze furunculusa (żyje nadal w moim baniaczku). Od tego momentu zacząłem się bacznie przyglądać tej rybie. Jako że należę do nieco starszego pokolenia użytkowników, to dopiero po latach wyczytałem w internecie różne treści na temat "elek". Później zacząłem gromadzić (trochę źle brzmi) zbrojniki, szczególnie hypacistrusy. Obecnie w akwarium żyje sobie kilka "elek", np. L66, L134, L201 czy L 260. Niemniej marzeniem jest, by zamieszkały tam też L46. Nie ukrywam, że dlatego zajrzałem na Wasze forum, by się najpierw dowiedzieć o tej niezwykłej rybie a potem podjąć decyzję na TAK lub NIE. Mam nadzieję, że będzie mi dane czerpać z Waszej bogatej wiedzy i pokornie słuchać ewentualnej krytyki.
A gdyby był ktoś chętny, by zaoferować mi parę lub 3 szt. L46 z hodowli, to poproszę o wiadomość.
Serdecznie pozdrawiam.
rusek_pl
rusek@konin.lm.pl
nie wypada być anonimowym w tak wybornym towarzystwie miłośników zbrojników.
Zamiłowanie do wszelkiej maści zbrojników narodziło się u mnie ponad 20 lat temu, gdy w moim baniaku zagościły pierwsze kundelki glonojadów. Później trafił się jakiś gibiceps, jakieś weloniaste odmiany itp. nieszlachetne glonki. Nie przywiązywałem specjalnej uwagi temu gatunkowi aż do czasu, gdy przypadkiem odziedziczyłem w spadku po koledze furunculusa (żyje nadal w moim baniaczku). Od tego momentu zacząłem się bacznie przyglądać tej rybie. Jako że należę do nieco starszego pokolenia użytkowników, to dopiero po latach wyczytałem w internecie różne treści na temat "elek". Później zacząłem gromadzić (trochę źle brzmi) zbrojniki, szczególnie hypacistrusy. Obecnie w akwarium żyje sobie kilka "elek", np. L66, L134, L201 czy L 260. Niemniej marzeniem jest, by zamieszkały tam też L46. Nie ukrywam, że dlatego zajrzałem na Wasze forum, by się najpierw dowiedzieć o tej niezwykłej rybie a potem podjąć decyzję na TAK lub NIE. Mam nadzieję, że będzie mi dane czerpać z Waszej bogatej wiedzy i pokornie słuchać ewentualnej krytyki.
A gdyby był ktoś chętny, by zaoferować mi parę lub 3 szt. L46 z hodowli, to poproszę o wiadomość.
Serdecznie pozdrawiam.
rusek_pl
rusek@konin.lm.pl