Samiec L46

[yahu]

Postanowiłem napisac na forum ..moze ktoś miał podobną sytuacje albo coś poradzi.
Mam takie sytuacje co jakiś czas....

Samice/samica co jakiś czas próbuje sie na siłę wcisnąc do groty z samcem alfa,ten niestety nie reaguje i tak są zaklinowani powiedzmy 1 dzień po czym samca nie ma w grocie.
Nie jest to klasyczne zablokowanie przez samca lecz tak jakby samica chciała sie wepchac a samiec jej nie wpuszcza.
Zdarza sie tak co pewien czas.Chęci do tarła są ze strony samicy,ale samiec niespecjalnie.
Mam pewne pomysły..
1.Odsprzedać-wymienic samca
2.Dać mu jeszcze czas(jest w akwa chyba kilka miesiecy)
3.Odłowić (alfe) do innego baniaka i zostawić tego przeganianego(ten miał z 2 lata temu udane tarła)

Moze macie jakies inne pomysły.
Moze częstsze podmiany wody? (podmieniam co tydzien).

Jak mam tarła u 134,201 to takie zachowania tez są u L46..coś jest nie tak.Jestem coraz bliższy odłowienia samca do innego baniaka.

[szot]

Janusz proponuję pozycję nr.1 lub 3 i zabrać samca alfa.

[jawii]

Witam Janusz ja bym odłowił samca alfa i dał szanse samcowi,który miał u Ciebie udane tarło przyczym podmieniał częściej wodę a jak wtedy dojdzie do tarła zawsze możesz zamienić samca alfa na samice np. młodszą.
To jest oczywiście moje zdanie decyzja należy do Ciebie.

Pozdrawiam Rafał

[yahu]

Dzieki za sugestie ..też tak włąsnie myślałem ,dlatego napisałem post aby poznać inne opcje.
Czekam pare dni i odłowię go do innego baniaka..
Samiec z dobrego źródełka ale jak tylko przyjechał od razu ustalał zasady w baniaku,moze dlatego że jest największy z całej ekipy.
Jakby ktoś był chętny na wymiankę albo zakup samcorka to zapraszam na pw...tak przy okazji