Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Jeśli chcesz porozmawiać o zbrojnikach, powymieniać się doświadczeniami, opisać swoje przygody, to zacznij pisać tutaj

Moderator: Moderatorzy


Topic Author
BAZAR
Posty: 33
Rejestracja: 5 lut 2013, o 19:13
Lokalizacja: Siemirowice

Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: BAZAR »

Postanowiłem założyć nowy wątek na temat zabiegów jakie powinno się wykonać przy nabyciu nowych zbrojników do naszej hodowli zarówno tych hodowlanych jak i z odłowu . Jak przygotować się , aby nie doszło do nie chcianych zgonów nowego nabytku.Proszę Was Tych doświadczonych w hodowli glusi abyście się wypowiedzieli jak wprowadzacie rybki do nowych mieszkanek opisujcie parametry wody i zabiegi jakie dokonujecie dla konkretnej odmiany eLek.
Awatar użytkownika

Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Kwiatek »

Kupując ryby wiadomo zalecana jest kwarantanna minimum 3tyg no chyba że mamy do kogoś zaufanie w akwa kwarantannowym najlepiej jakby parametry wody były zbliżone do parametrów w jakich ryby pływały u sprzedającego.Gdy ryby są już u nas oczywiście trzeba przeprowadzić aklimatyzację u mnie trwa ona około 2-3h.Nie wiem czy o to chodziło?
15xL46

Aleksander Stefaniak
Posty: 288
Rejestracja: 21 sty 2013, o 19:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Aleksander Stefaniak »

Proste - przyjeżdżają do mnie ryby z odłowu czy z hurtowni.
1) mierzę parametry wody w worku lub workach
2) worki rzucam na akwarium by wyrównała się temp.
3) rywy wylewam z worków do miseczek i kropelkuję wodę czyli z akwarium do którego mam zamiar wrzucić rybki powoli mieszam wodę z wodą z miseczki.
Wyrównane parametry ni spowodują szoku osmotycznego czy popalenia płetw przez skok pH.
4) po godzinie wkładam ryby razem z wodą do czystych akwariów.
5) podaję lekki pokarm na pierwszy posiłek bo ryby i tak nie jadły od 2-7dni
6) obserwacja ryb czy pobierają pokarm i ewentualnie podwyższam temperaturę nawet do 32C by przyśpieszyć metabolizm.
7) profilaktycznie po 2-3dniach jak ryby zaczynają jeść podaję metronidazol/ flumendazol
i zazwyczaj wszystko gra i buczy :)
Olo i wszystko jasne :P
Hodowla L46, L66, L103, L104, L129, L134, L144, L163, L168, L187, L199, L200, L201, L333
To gatunki rozmnożone

Olgierd
Posty: 60
Rejestracja: 25 sty 2013, o 22:05
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Olgierd »

Nigdy nie spotkałem się z popaleniem płetw przez skok pH, za to przy zbyt długim transporcie i zagęszczeniu tak. Płetwy ulegają uszkodzeniu już po koło 3-4 godzinach przy stężeniu NO3 większym niż 10-50 mg/dm3(tak duży zakres, bo wszystko zależy od ryb i ich kondycji). Przy pojawieniu się NO2 czy NH4(o co w transporcie nie jest trudno), spalenie płetw następuje już po godzinie.

Nigdy nie karmię ryb w trakcie aklimatyzacji czy w trakcie adaptacji do nowego akwarium. Pierwszy pokarm podaję dopiero po 24h, gdyż wcześniej ryba nie potrzebnie traci energię na jego strawienie, a przyswajanie jest znikome(w trakcie stresu ryby nie przyswajają pokarmu egzogennego, w trakcie stresu ryby rozkładają własne tkanki by wyrównać poziom glukozy).

Przez okres tygodnia staram się(jeśli nie ma potrzeby) nie robić podmian wody, nie zakwaszam jej i nie zmieniam temperatury. Każde wahania parametrów w tym okresie to kolejny powód do stresu i otwarcie furtki dla drobnoustrojów chorobotwórczych.

Aleksandrze, uważam że praktyka profilaktycznego podawania antybiotyków i leków bez stwierdzenia czy ryba jest chora czy nie jest naganna. Niestety obciążamy tym i tak mocno nadwątloną kondycję ryb, a kontakt drobnoustrojów z rozcieńczonymi antybiotykami(profilaktyczne dawki zazwyczaj nie stanowią nawet połowy dawki leczniczej) powoduje ich uodpornianie się. Niestety branża akwarystyczna przez to ma same problemy. Powstały przykładowo szczepy kulorzęska odpornego na zieleń malachitową(!!!!) czy wiciowce Hexamita spp. odporne na metronidazol. Za niedługo może dojść do podobnej sytuacji jak z niektórymi ludzkimi chorobami, kiedy to nie ma leków skutecznie działających na organizm chorobotwórczy.

Aleksander Stefaniak
Posty: 288
Rejestracja: 21 sty 2013, o 19:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Aleksander Stefaniak »

Olgierdzie co do palenia płetw - skoki pH u paletek to wręcz standard i nie mówię popełniłem kilka błędów w tej dziedzinie. Pytanie było o ryby z odłowu - wybacz ale brazylijska Kwarantanna polega na przybiciu pieczątki w odpowiednią rubrykę przez tzw lekarza weterynarii i tyle co do kwarantanny. Tak więc wolę dmuchać na zimne bo parę razy się sparzyłem a wierz mi kupuję ryb miesięcznie ma parę tysięcy złotych i nie lubię wyrzucać je w błoto.
To tak od strony sklepu i 10lat praktyki kiedy go mam. Ryby średnio przyjeżdżają do mnie 3Xw tyg z różnych firm więc coś i o dziczyźnie mogę powiedzieć i o hurtowniach które sprowadzają ryby.
Olo i wszystko jasne :P
Hodowla L46, L66, L103, L104, L129, L134, L144, L163, L168, L187, L199, L200, L201, L333
To gatunki rozmnożone

Olgierd
Posty: 60
Rejestracja: 25 sty 2013, o 22:05
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Olgierd »

Widzisz, a ja znam wielu importerów(i sam się tym czasem zajmuję) i nigdy nie spotkałem się z profilaktycznym leczeniem. Słyszałem również, że w najbliższym czasie mają być podjęte specjalne kroki w tej sprawie przez inspektoraty weterynaryjne.
Awatar użytkownika

Kwiatek
Posty: 558
Rejestracja: 22 sty 2013, o 15:58
Lokalizacja: Raszyn

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Kwiatek »

Też mi się wydaje że skoro ryba pobiera pokarm i nie wykazuje objawów chorobowych to nie ma sensu faszerować jej chemią.
15xL46

wikif
Posty: 469
Rejestracja: 21 sty 2013, o 14:52

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: wikif »

Profilaktycznie to tylko coś do odkażania wody i witamniki i dokładne oglądanie rybek :lol:
L 066 L 201 L 243 L 270 L 260 L 333 L 340 L 401 L 134 L 236 L 405 L 46 L 399 L 400

Olgierd
Posty: 60
Rejestracja: 25 sty 2013, o 22:05
Lokalizacja: Małopolska

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Olgierd »

wikif pisze:Profilaktycznie to tylko coś do odkażania wody i witamniki i dokładne oglądanie rybek :lol:
Witaminy warto podawać jeszcze w pokarmie uprzednio namoczonym delikatnie(symbolicznie 1-2 krople) olejem roślinnym(jeszcze lepszy będzie tran), bardzo duża ilość witamin jest rozpuszczalna w tłuszczach i dodanie ich do wody nie da nic rybom.

Najlepsza profilaktyką jest dokładna obserwacja ryb. :) Dopiero gdy się coś dzieje to należy podać lek i to nie na chybił trafił, lecz odpowiednia dawka na odpowiednią chorobę.

Aleksander Stefaniak
Posty: 288
Rejestracja: 21 sty 2013, o 19:34
Lokalizacja: Lublin

Re: Przygotowanie akwa do przyjęcia nowych zbrojników

Post autor: Aleksander Stefaniak »

Olgierd pisze:Widzisz, a ja znam wielu importerów(i sam się tym czasem zajmuję) i nigdy nie spotkałem się z profilaktycznym leczeniem. Słyszałem również, że w najbliższym czasie mają być podjęte specjalne kroki w tej sprawie przez inspektoraty weterynaryjne.

To super bo sprowadzałem L213 - zanicienione
L090 - nicienie
L155 zapalenie przewodu pokarmowego

Nie napiszę od kogo brałem ale to mi się przytrafiło

Co do zmian w zakresie badań weterynaryjnych i kontroli byłbym za i to na 1000%
Kelman na drugim zlocie akwarystycznym w Żychlinie w 201e na stołku weterynarza głównego siedzi zazwyczaj osoba która ma wiedzieć gdzie przybić pieczątkę. Niestety nie ma to nic wspólnego z przygotowaniem ryb do transportu czy kwarantanną.
Przykre ale prawdziwe. Ten temat poruszyłem właśnie z dr Kelmanem.
Olo i wszystko jasne :P
Hodowla L46, L66, L103, L104, L129, L134, L144, L163, L168, L187, L199, L200, L201, L333
To gatunki rozmnożone
ODPOWIEDZ