Witam chciałem sie pochwalic tym co zauważyłem dziś w akwarium
Wydawało mi sie ze juz skończyły a samiczka pod czas nagrywania zaczeła kontynuować
http://www.youtube.com/watch?v=dRexgVImGcc
Uploaded with ImageShack.us
Największa zagadką są dla mnie dwa mioty bo z poprzedniego tarła jedna ekipa jeszcze pływa a zachowanie pielęgnic w niczym nie przypomina zachowania jak u Księżniczek z Burundii które miałem kiedys. Mianowicie z tarła powstaje wielokopoleniowa rodzina która opiekuje sie sobą nawzajem. Wiec teraz pytanie czy rodzice zjedza swoje poprzednie młode?? czas pokaże
Ikra eliotti
Moderator: Moderatorzy
Ikra eliotti
Jak by Bóg uznawał przedni napęd chodzili byśmy na rękach
L-183 Ancistrus Loricaria Red sturisoma aurerum
L-183 Ancistrus Loricaria Red sturisoma aurerum
Re: Ikra eliotti
Witam serdecznie.
Obecnie posiadam Ellioti i dobre kilka lat posiadałem pokaźną hodowle księżniczek z burundi ( chyba jedyną w Elblągu i okolicach)
Jeśli chodzi o księżniczki jak sam słusznie zauważyłeś tworzą one wielopokoleniowe rodziny tj. schemat
Ojciec-Matka
Potomstwo 1
Potomstwo 2
Potomstwo 3
Rodzice opiekują się na zmianę pokoleniem 1 aż do wyklucia się pokolenia 2. Potem nastepuje zmiana warty tj. Rodzice patrolują terytorium ( ewentualnie doglądają kolejną ikrę) , natomiast starsze rodzeństwo opiekuje się młodszym. Po około 3-4 miesiącach najstarsze osobniki zaczynają dobierać sobie kolejne rewiry i tutaj dopiero zaczynają się pierwsze sprzeczki.
Jeśli chodzi natomiast o Elliota to tak jak każda pielęgnica ( zwłaszcza te które od pokoleń żyją w naszych akwariach) sytuacja jest diametralnie odmienna. Para opiekuje się ikrą potem narybkiem przez okres około 3 tygodni . Potem podchodzi do kolejnego tarła. W naturze jest to zazwyczaj niemożliwe z racji tego że para nie ma tyle możliwości do podejścia do tarła . Zwykle podczas pory deszczowej para do tarła podchodzi 2 - krotnie. Odchowa jeden narybek ( z reguły to trwa dłużej niż u nas w niewoli ) dopiero bierze się za kolejny ( wszystko jest uzależnione od długości trwania pory deszczowej danego roku)
Mioty z poprzedniego tarła będą ignorowane przez dorosłą parę czyli ani nie będą się nimi opiekować ani nie zrobią im krzywdy( o ile nie stwierdzą że starsze pokolenie może zagrozić młodszemu) może to być spowodowane stresem ryb np poprzez ingerencję człowieka.
Pozdrawiam
Obecnie posiadam Ellioti i dobre kilka lat posiadałem pokaźną hodowle księżniczek z burundi ( chyba jedyną w Elblągu i okolicach)
Jeśli chodzi o księżniczki jak sam słusznie zauważyłeś tworzą one wielopokoleniowe rodziny tj. schemat
Ojciec-Matka
Potomstwo 1
Potomstwo 2
Potomstwo 3
Rodzice opiekują się na zmianę pokoleniem 1 aż do wyklucia się pokolenia 2. Potem nastepuje zmiana warty tj. Rodzice patrolują terytorium ( ewentualnie doglądają kolejną ikrę) , natomiast starsze rodzeństwo opiekuje się młodszym. Po około 3-4 miesiącach najstarsze osobniki zaczynają dobierać sobie kolejne rewiry i tutaj dopiero zaczynają się pierwsze sprzeczki.
Jeśli chodzi natomiast o Elliota to tak jak każda pielęgnica ( zwłaszcza te które od pokoleń żyją w naszych akwariach) sytuacja jest diametralnie odmienna. Para opiekuje się ikrą potem narybkiem przez okres około 3 tygodni . Potem podchodzi do kolejnego tarła. W naturze jest to zazwyczaj niemożliwe z racji tego że para nie ma tyle możliwości do podejścia do tarła . Zwykle podczas pory deszczowej para do tarła podchodzi 2 - krotnie. Odchowa jeden narybek ( z reguły to trwa dłużej niż u nas w niewoli ) dopiero bierze się za kolejny ( wszystko jest uzależnione od długości trwania pory deszczowej danego roku)
Mioty z poprzedniego tarła będą ignorowane przez dorosłą parę czyli ani nie będą się nimi opiekować ani nie zrobią im krzywdy( o ile nie stwierdzą że starsze pokolenie może zagrozić młodszemu) może to być spowodowane stresem ryb np poprzez ingerencję człowieka.
Pozdrawiam
"Nie trzeba być większym żeby wygrać, wygrywali mali..."
Moje 240l Zapraszam:)
http://www.forumzbrojnikowe.pl/viewtopic.php?f=25&t=131" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje 240l Zapraszam:)
http://www.forumzbrojnikowe.pl/viewtopic.php?f=25&t=131" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Ikra eliotti
Super bo narazie jest tak jak mówisz sa kompletnie obojętne na nie także oby tak zostało
Jak by Bóg uznawał przedni napęd chodzili byśmy na rękach
L-183 Ancistrus Loricaria Red sturisoma aurerum
L-183 Ancistrus Loricaria Red sturisoma aurerum